36. Fotorelacja
Wrzucam fotki z wczorajszych prac
Po ubiciu piasku
Rozkładanie folii
Położenie zbrojenia
A teraz czekamy na betonik
Wrzucam fotki z wczorajszych prac
Po ubiciu piasku
Rozkładanie folii
Położenie zbrojenia
A teraz czekamy na betonik
Witamy wszystkich serdecznie po długiej zimowej przerwie Słońce za oknem i znów chce się żyć. U Was również jest tak słonecznie ? Najwyższy czas ruszyć wyleniuszałe tyłki na budowę
Plany na ten rok wyglądają obiecująco i mam nadzieję, że uda nam się je zrealizować Mąż od rana wojuje na budowie i ubija resztę piasku w fundamentach, ponieważ na dniach ma przyjechać betonik na chudziaczek. Ok. 10 kwietnia ruszamy pełną parą mamy podpisaną umowę z firmą budowlaną, zostało niewiele czasu dlatego załatwiamy materiał.
Mamy załatwione:
1. Geodeta - wytyczył przyłącza wody i kanalizacji
2. Podpisana umowa z firmą budowlaną
3. Doprowadzenie rur odpowietrzających kominek
4. Przygotowanie podłoża oraz zbrojenia na chudziak
5. Założona skrzyneczka na prąd :)
Aktualnie załatwiamy:
1. Beton B10 do wylania chudziaka
2. Deseczki na szalunki na strop już są szykowane w tartaku.
3. Ytong zamówiony - przyjedzie jak chudziak wyschnie by palety z bloczkami umieścić w środku.
4. Przeniesienie linii energetycznej.
5. Dostarczenie wszystkich potrzebnych dokumentów do energetki, by popłynąć mógł prąd
6. Stal na strop i schody
W tym tygodniu panowie z energetyki założyli nam na słupie skrzyneczkę Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu założą nam licznik.
A o to skrzyneczka, taka mała a jak cieszy
Kiedy panowie z firmy będą budować naszego opałka, mąż razem z tatą postanowili w tym czasie budować pomieszczenie gospodarcze (garaż). Relacje z ich wyczynów będę komentować na bieżąco.
Bardzo się cieszę, że coś zaczyna się dziać i być może do końca roku uda nam się zamieścić zdjęcie naszego opałka w stanie surowym zamkniętym
Dziś już się żegnam i do zobaczenia
I dojechały brakujące trzy wywrotki piachu
Fundamenty na chwilę obecną wyglądają tak :
Od strony tarasu
Od strony kuchni
Od strony wejścia
Na chwilę obecną weszło 7 wywrotek piachu. Zobaczymy na wiosnę ile jeszcze wlezie
Mamy podpisaną umowę o przyłączenie prądu oraz umowę o przeniesienie linii napowietrznej. Myślę, że niedługo pozbędziemy się utrapienia
Planujemy zakupić jeszcze w tym miesiącu siatkę zbrojeniową na chudziaka (1mx2m). Jesli znacie namiary na tani i sprawdzony zakup takowej siatki to byłabym wdzięczna.
W castoramie siatka za 1szt kosztuje 7,31zł a potrzebujemy 50szt.
Rozglądamy się za ytongiem. W naszych hurtowniach koszt 1szt ytonga to 7,10zł. Zastanawialiśmy się nad zakupem ytonga od producenta, jednak doliczając ich koszt transportu na jedno wychodzi i jesteśmy w kropce.
Zbliża się koniec roku i czas rozliczyć się z urzędem skarbowym :P
Pozdrawiamy
W zeszłym tygodniu zamówiliśmy piasek do zasypania fundamentów, przyjechała pierwsza partia 100 ton = 4 wywrotki.
W poniedziałek, pan koparkowy wrzucił nam cały piaseczek w fundamenty oraz rozwiózł całą górę ziemi w koło fundamentów.
Dziś od rana mąż biegał za zagęszczarką, bo jak na złość wszystkie były wypożyczone . Ale udało mu się bo akurat dziś ktoś jedną oddał. Miał wolne więc chciał ten dzień dobrze spożytkować
A o to efekty jego pracy :
Fundamenty zasypane na połowe wysokości. Dalej w tle widać rozwiezioną ziemię. A w tarasie jest nawieziony gruz
Jeszcze w tym miesiącu zamówimy kolejne 4 wywrotki i to by na ten rok było tyle. Na wiosnę domówimy brakującą resztę.
Dziś mąż podpisał umowę o przeniesienie lini napowietrznej, która koliduje nam z budynkiem. W przeciągu 3 m-cy powinna zostać usunięta. W przyszłym miesiącu planujemy również podpisać umowę o przyłącze prądu. Niby nic wielkiego się nie dzieje ale zawsze coś
Serdecznie ściskam wszystkich odwiedzających i trzymających za nas kciuki
No i mamy wymurowany tarasik i ocieplony skosik
Nawet miałam w tym udział, malowałam skosik dysperbitem
A o to efekty:
Jesteśmy na etapie załatwiania piasku by zasypać fundamenty. Chcemy zdążyć jeszcze przed zimą Jak na razie najtaniej udało nam się znaleźć za 300zł - 25ton. A nam potrzeba z jakieś 125 ton
Również do końca roku musimy przenieść linię energetyczną, która kloliguje z naszym Opałkiem i przebiega przez jego sam środek Mam nadzieję, że wszystko się uda załatwić.
Pozdrawiamy serdecznie odwiedzających