124. Salonowe płytki
Data dodania: 2012-12-31
wyślij wiadomość
Płytki do salonu, kuchni i wiatrołapu zamówione. Przyjadą 19 stycznia . Ciężki orzech mieliśmy do zgryzienia. Kupiliśmy po 1 kartonie płytek, które nam odpowiadały. Rozłożyliśmy w je salonie i przyglądaliśmy się im o różnych porach dnia. Tak też decyzja zapadła na płytki z Paradyża Arkesia kolor Brown poler 59,8x59,8 do salonu i kuchni. Kolor bardzo ciepły jak dla mnie a zawsze marzyłam by salon był w ciepłych barwach. Natomiast w wiatrołapie będzie Arkesia Mocca poler 59,8x59,8.
A tak wyglądają płyteczki w necie.
Do salonu i kuchni:
Do wiatrołapu:
Pozdrawiam serdecznie B.
. Wręcz byłam przekonana, że taką będę mieć… Jednak zdanie zmieniłam kiedy to nasłuchałam się o wannach z hydromasażem. (A podobno tylko krowa zdania nie zmienia
) Wanna taka ma wielką zaletę jeżeli chodzi o relaks. Zastanawiałam się ile będę miała czasu aby z niej korzystać ? Ważną jak dla mnie informacją było to, iż wanny z hydromasażem nie używane trzeba zalewać specjalnymi (nie zawsze tanimi) płynami jeśli chce się uniknąć nieprzyjemnej niespodzianki podczas kąpieli by cały ten zalegający brud w rurkach prowadzących do dysz nie wyleciał wprost na nas…. Podczas przeszukiwań internetowych for napotkałam się na opinie, która mnie zszokowała:
. A u nas na budowie jeszcze przed świętami dokładniej w sobotę - mieliśmy wylane posadzki. Jeszcze od początku budowy nie widziałam tak zadowolonego męża jak z tych posadzek
. Na żywo wygląda ślicznie.
. Wczoraj mąż z kolegą skończyli ciągnąć rureczki ehehe
