38. Kolizja usunięta
Wczoraj panowie z energetyki przeniesli nam linie kolidującą z budynkiem mieszkalnym Teraz to mury mogą piąć się do góry.
Wczoraj panowie z energetyki przeniesli nam linie kolidującą z budynkiem mieszkalnym Teraz to mury mogą piąć się do góry.
Dnia 27.03.2012 osiągnęliśmy stan "zero" Oczywiście, nie mogło obyć się bez problemów. Zabrakło nam betonu na chudziak Mąż wyliczył, że 8,5 kubika wystarczy a brakło na kuchnię i kotłownię. Jednak nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło, kolejnego dnia dowieziono nam brakujące 3 kubiki
A o to fotki
Salon
Brakujący beton w kuchni i kotłowni
I całość
Na działce trwają aktualnie prace nad przyłączem wody i przeniesieniem lini koligującej na naszej działce.
Lista rzeczy do załatwienia znacznie się zmniejszyła
Aktualnie załatwiamy:
1. Dostarczenie wszystkich potrzebnych dokumentów do energetki, by popłynąć mógł prąd
2. Zgłoszenie przyłącza wody
Od jutra zaczynamy odliczać 10 dni jak wchodzi firma budowlana
Wrzucam fotki z wczorajszych prac
Po ubiciu piasku
Rozkładanie folii
Położenie zbrojenia
A teraz czekamy na betonik
Witamy wszystkich serdecznie po długiej zimowej przerwie Słońce za oknem i znów chce się żyć. U Was również jest tak słonecznie ? Najwyższy czas ruszyć wyleniuszałe tyłki na budowę
Plany na ten rok wyglądają obiecująco i mam nadzieję, że uda nam się je zrealizować Mąż od rana wojuje na budowie i ubija resztę piasku w fundamentach, ponieważ na dniach ma przyjechać betonik na chudziaczek. Ok. 10 kwietnia ruszamy pełną parą mamy podpisaną umowę z firmą budowlaną, zostało niewiele czasu dlatego załatwiamy materiał.
Mamy załatwione:
1. Geodeta - wytyczył przyłącza wody i kanalizacji
2. Podpisana umowa z firmą budowlaną
3. Doprowadzenie rur odpowietrzających kominek
4. Przygotowanie podłoża oraz zbrojenia na chudziak
5. Założona skrzyneczka na prąd :)
Aktualnie załatwiamy:
1. Beton B10 do wylania chudziaka
2. Deseczki na szalunki na strop już są szykowane w tartaku.
3. Ytong zamówiony - przyjedzie jak chudziak wyschnie by palety z bloczkami umieścić w środku.
4. Przeniesienie linii energetycznej.
5. Dostarczenie wszystkich potrzebnych dokumentów do energetki, by popłynąć mógł prąd
6. Stal na strop i schody
W tym tygodniu panowie z energetyki założyli nam na słupie skrzyneczkę Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu założą nam licznik.
A o to skrzyneczka, taka mała a jak cieszy
Kiedy panowie z firmy będą budować naszego opałka, mąż razem z tatą postanowili w tym czasie budować pomieszczenie gospodarcze (garaż). Relacje z ich wyczynów będę komentować na bieżąco.
Bardzo się cieszę, że coś zaczyna się dziać i być może do końca roku uda nam się zamieścić zdjęcie naszego opałka w stanie surowym zamkniętym
Dziś już się żegnam i do zobaczenia