77. Niedzielne inspiracje ;)
Choć do urządzania naszego domku to jeszcze daleka przyszłość, to dziś przy odrobinie wolnego czasu natchnęło mnie do przeglądania inspiracji i rzeczy, które chciałabym by znalazły się w naszym domku .
I tak o to rzecz moich westchnień i marzeń, lodóweczka dwuskrzydłowa
Piękna jest! Co do koloru to jeszcze nie zdecydowałam - czarna albo srebrna w zależności jakiego kolorku będą meble…
Lodówka dwu kolorowa też robi super wrażenie
Marzy mi się by lodówka była zabudowana w meblach, o coś takiego.
Oraz do kompletu okapik Małża kręci nosem bo wolał by biały
Oczywiście nie może zabraknąć bardzo przydatnej rzeczy.... gniazda wpuszczanego w blat kuchenny
Do moich wielkich okien w salonie zamiast firanek wybrałbym coś w stylu paneli.
Nie koniecznie taki wzór, ale jest bardzo bliski mojemu ideału.
Jak już jesteśmy przy salonie moim marzeniem jest wielki narożnik o coś takiego
albo
natomiast ściana telewizyjna wyglądała by tak
płytki również znalazły by się na klatce schodowej
Płytki podłogowe w dużym formacie takie same w kuchni i w salonie w kolorze jasnym najlepiej jakiś beż.
Schody, jeśli chodzi o stopnie to jakieś ciemne. A barierki w kolorze chromu.
To by na dziś było tyle moich wypocin. Daleka droga przed nami a mimo to nadal nie do końca wiem co i jak chciałabym by było w naszym domku. Myślę, że nie raz zmienię/zmienimy zdanie co do naszych wyborów. Ale warto marzyć Dobrze, że za marzenia nie karają bo bym dostała dożywocie Pozdrawiam odwiedzających buziaki i spokojnego wieczorku